dokładnie... ogolnie 4x Sk i 3x BK... wychodze z respa ledwo bron wybrałem i leze... koles wychodzi z respa wybrał bron i leze... no lol. jak bym pinga 300-400 tam nie miał to staggiem sam bym ich zjechał wszystkich.

umowcie sie z nimi na spara bez zaasad. jak staggowac pod koniec zaczołem i kucac to pare było tak ze spotkalem ich 3 razem i 2 ubiłem, 3 dopiero mnie jak i tak juz nieco oberwał.

Ostatnio edytowany przez [NoMercy]Destroyer (2007-07-29 16:54:31)

z całym szacunkiem ale courch to nie jest błąd. poprostu latają z pulsem, celownik na jednej wysokości i jak już muszą troche myszką ruszyć to płacz . trafić nawet nie potrafią.

No sprawdziłem to z Orim.
nie umiem grać pulsem wiec tak czy siak nie udawało mi sie go zabić ale jak miał croucha to ciężej było.
Ale to może inaczej do tego podchodźcie... a nie zabraniajcie tego. Weź se snipera i po krzyku.
Niedługo nie uda sie jakiemuś "masterowi" zabić kogoś wristami to zabroni biegania ...
Zapiur to kiedyś zauważył jak zasady do battleground 1 wymyślali. Wg. niego było to idiotyczne. stać w miejscu i strzelać najlepiej ;/

E]-o-[D SeBo napisał:

[NoMercy]DeFrost napisał:

I musze powiedzieć że również pare razy LF strzeliło Bk , sk i potem perfidnie sie pluli że courcha robie . Koleś z pulsem nie umiał wogóle trafić mnie jak ma courchu byłem. Ok. 30 sec strzelania. ;/.

no bo to są te błędy w avp .... i je wykorzystujesz...

Crouch to błąd gry ?moim zdaniem nie zabardzo błąd ...było by załatwo ciągle tego hs robić na stojąco rozumie ,ale juz jak jestem przykucnięty to nie i mysle ze tak zrobili specjalnie ,a nie ze to blad gry ^^ :DXD